W niedzielę Miłosierdzia Bożego świętowaliśmy wszyscy zmartwychwstanie. Fiesta jak się patrzy, choć może trochę mniej okazała niż ta na Boże Narodzenie (głównie chodzi o to żeby nie wpaść w pułapkę komercjalizowania chrześcijańskich świąt). Pracownicy, dzieci, goście o 15:00 przyjechali autobusem. Były tańce, zabawy, coś słodkiego i kino z popcornem dla dzieci. Gdy dzieci oglądały bajki, dorośli mieli kawę (a jakże możnaby było świętować bez kawy?) i swoje tance.
Autobus odwiózł rozbawiony tłumek do miasta o 18:00. W tym czasie posprzątaliśmy aby mogła rozpocząć się Msza św. o 19:30 … to o. Ramon – hiszpański misjonarz przyjechał do nas z położonego nieopodal (hehe taki żarcik) miasta Jijiga – to „niedalekie” miasto położone jest ok. 500km od Gode. Bardzo chcieliśmy mieć Mszę św. w niedzielę Miłosierdzia – UDAŁO SIĘ – a o. Ramon zostanie z nami do wtorku.




































